O mnie

Wiecie, że napisanie czegoś o sobie jest jedną z trudniejszych rzeczy z jaką przyszło mi się mierzyć tworząc tę stronę? Okazuje się, że mówienie o sobie nie przychodzi mi łatwo.

Niedawno jedna z par na spotkaniu zapytała mnie dlaczego właściwie zostałam fotografem. Opowiadając im historię uznałam, że to jest właśnie to co chcę tu do Was napisać.

Nie od zawsze wiedziałam, że zostanę fotografem. Ale od zawsze wiedziałam, że będę wykonywała wolny, artystyczny zawód. Mój kierunek zawodowy zmieniał się wiele razy . Wiedziona poczuciem rozsądku i chęcią zdobycia dobrego wykształcenia i zawodu prowadziła przez budownictwo, prawo, finanse. Aż w końcu trafiłam na zdjęcia bliskiej osoby, które niesamowicie mnie zainspirowały. Uznałam, że praca fotografa to musi być fantastyczna sprawa. I spróbowałam. Zaczęło się od sesji dla przyjaciół po pierwszy ślub jako drugi fotograf dzięki cudowniej Ani Kubisiak. Przepadłam. Możliwość towarzyszenia ludziom w ich najważniejszych dniach, uwiecznianie dla nich tych ulotnych wspomnień, patrzenie na szczerą radość i miłość… Wiedziałam już, że to jest TA droga!

Prywatnie jestem zakręconą na punkcie zwierząt wegetarianką. Wolę herbatę niż kawę, słone niż słodkie i… tak samo kocham psy jak koty 😀 Jestem szczęśliwą opiekunką dwóch cudownych, szalonych, miauczących czworonogów- Sylwestra i Manczkina.

Jeżeli dotrwaliście do końca to bardzo mi miło! Mam nadzieję, że będę mogła poznać Waszą historię . Do zobaczenia!